Wycieczka klas szóstych do Kotliny Kłodzkiej

Cudze chwalicie, swego nie znacie …
Można powtórzyć po Stanisławie Jachowiczu, polskim bajkopisarzu i pedagogu. Taka refleksja nasuwa się po wycieczce do Kotliny Kłodzkiej, która odbyła się w dniach 19 – 20 maja z Biurem Podróży PRIMAPOL. Wyjechaliśmy w słoneczny czwartek o 6.30 i byliśmy jeszcze zaspani, a nasi wychowawcy cieszyli się, że jesteśmy tacy grzeczni. Zaraz po przyjeździe weszliśmy w podziemny labirynt chodników twierdzy pruskiej w Kłodzku. Przewodnik nieźle nas przeczołgał, ponieważ, w niektórych miejscach wysokość chodników wynosiła tylko 60 cm. Na samym końcu grupy szedł p. Kaczmarczyk, którego  nagrodziliśmy  brawami, ponieważ przy wzroście ponad 190 cm przejście labiryntem dla „krasnali” to nie lada wyczyn. Wysłuchaliśmy historii Twierdzy Kłodzkiej, obejrzeliśmy panoramę miasta, podziwialiśmy, gotycki most Św. Wita, który jest miniaturą Mostu Karola w Pradze. Zatrzymaliśmy się na chwilę, by poznać  zabytki rynku w Kłodzku.
W Dusznikach Zdroju zwiedziliśmy Muzeum Papiernictwa, gdzie każdy z nas czerpał papier i otrzymał dwa wykonane przez siebie arkusze: jeden zielony, drugi biały. Wreszcie wygłodniali rzuciliśmy się na smaczną obiadokolację w ośrodku „ Życzenie”, gdzie nas zakwaterowano. Pilot wycieczki – Pan Marcin i wychowawcy uknuli spisek: postanowili nas zmęczyć. Zaciągnęli wszystkich do Parku Zdrojowego z dworkiem Chopina, który niestety był już zamknięty. Oglądaliśmy miejską fontannę, pozwolono nam hasać po alejkach. Nauczyciele pełni nadziei na zdrowy sen swoich podopiecznych zarządzili powrót do ośrodka. Nasze zmęczenie jednak gdzieś uleciało. W pokojach śmiechom i dowcipom nie było końca. Wychowawcy najpierw z uśmiechem, później już bez uśmiechu wyciszali nas. W końcu zasnęliśmy, pobudka miała być o 7.30, my jednak radośni wstaliśmy już o 6.00. Nauczyciele nie byli radośni. Pyszne śniadanie pozwoliło nam odzyskać energię. Po śniadaniu pojechaliśmy do Czermnej, gdzie zwiedzimy  Kaplicę Czaszek. Historia i  widok tego miejsca wywarł  na nas duże wrażenie. Przejście  szlakiem górskim w Parku Narodowym Gór Stołowych na Szczeliniec Wielki, zwiedzanie skalnego labiryntu,  panorama Kotliny Kłodzkiej oraz malownicza panorama Gór Stołowych zostanie w naszej pamięci na bardzo długo. Pod bacznym okiem przewodnika, pilota  i wychowawców czuliśmy się bezpieczni  i pomimo zmęczenia nikt nie narzekał, a wiele osób zaplanowało tu ponowy pobyt. Przed wyjazdem zjedliśmy smaczny obiadek w restauracji w okolicach Radkowa i wyruszyliśmy w drogę powrotną do stęsknionych rodziców.
Polecamy wszystkim wycieczkę do malowniczej Kotliny Kłodzkiej.
Uczniowie klas:  VI a, VI b, VI c i opiekunowie: p. D. Czerwiec,  p. J. Janowska,  p. A. Kaczmarczyk,  p. B. Sroczyńska.